Wspomagające i alternatywne sposoby komunikowania się (AAC) stały się zagadnieniem budzącym wiele skrajnych emocji, nie tylko u specjalistów zajmujących się edukacją i terapią dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, ale także wśród rodziców i opiekunów. Wokół tej tematyki krąży wiele mitów, często niezweryfikowanych opinii i obaw, które owocują strachem, niechęcią do podjęcia oddziaływań terapeutycznych opartych na wspomagających lub alternatywnych sposobach porozumiewania się, nawet w sytuacjach, kiedy trudności w komunikacji zakłócają przebieg rozwoju poznawczego czy społeczno-emocjonalnego (Kaczmarek 2015b).
Dział: Z praktyki logopedy
Klasyfikacja ICD-11 wprowadziła do praktyki diagnostycznej jednostkę zaburzenia ze spektrum autyzmu (autism spectrum disorder, ASD). Jako profesjonaliści zajmujący się pomocą osobom dotkniętym tym zaburzeniem nie możemy zapominać, że choć wszyscy nasi podopieczni otrzymali tę samą diagnozę, to stanowią niezwykle różnorodną grupę pod względem nasilenia cech zaburzenia oraz ogólnego poziomu funkcjonowania poznawczego. Wobec każdego klienta (ucznia czy wychowanka) trzeba indywidualnie rozpatrywać nieprawidłowości w zakresie komunikacji społecznej, analizować ograniczone, powtarzające się wzorce zachowań lub czynności.
Psychogenne zaburzenia głosu to zjawisko, na którego temat trudno znaleźć informacje w wybranych, nawet często cytowanych klasyfikacjach zaburzeń głosu. W niektórych opracowaniach wspomina się co prawda na temat zjawiska afonii histerycznej (bezgłosu paretycznego), a w opracowaniu Głos i jego zaburzenia. Zagadnienia higieny i emisji głosu autorzy Maria Zalesska-Kręcicka, Tomasz Kręcicki i Ewa Wierzbicka (2004) zwracają uwagę na szczególną wrażliwość i znaczenie kondycji psychicznej oraz emocjonalnej dla funkcjonowania głosu w grupie artystów, nie są to jednak opracowania szerokie lub przedstawiające problematykę w sposób usystematyzowany.
Był wrzesień, początek roku szkolnego. Zaczęłam pracę w klasie drugiej szkoły podstawowej, na stanowisku nauczyciela współorganizującego proces kształcenia ucznia ze spektrum autyzmu. Usiadłam w ławce tuż obok chłopca, którego miałam wspomagać, i zaczęłam rozglądać się po klasie. Dostrzegłam dziewczynkę, która unikała kontaktu wzrokowego. Zdarzało się, że momentami zerkała na mnie, ale nie odwzajemniała uśmiechu kierowanego do niej. Zapytawszy nauczycielkę o dziewczynkę, w odpowiedzi usłyszałam: „Jest bardzo nieśmiała. Prawie w ogóle się nie odzywa”. Zaczęłam uważniej przyglądać się dziewczynce, obserwowałam ją, niekiedy podchodziłam i kierowałam do niej kilka słów, bez wywierania presji, by odpowiedziała. Tak zaczęła się moja znajomość z Basią – wyjątkową dziewczynką. Dziewczynką z mutyzmem wybiórczym.
Dzieci z zaburzeniami emocjonalnymi częściej i intensywniej niż rówieśnicy przeżywają swoje emocje (Święcicka 1996). Mają trudności z wyrażaniem uczuć w sposób uważany za właściwy, a w sytuacji silnie lękowej emocje, których rozwój przebiegał z różnych powodów nieprawidłowo, odgrywają w ich życiu rolę destrukcyjną (Kiepiela-Koperek 2015b). Organizm, broniąc się przed nadmiarem stresu, odcina się od niego, co objawia się w różnych formach. W opisanym artykule przypadku silna trauma spowodowała całkowite wycofanie się z mówienia, czyli mutyzm globalny o typie traumatycznym.
Pomoc logopedyczna dzieciom z mutyzmem wybiórczym wymaga ścisłej współpracy terapeuty z rodziną i nauczycielami. Najczęściej problem ten pojawia się u dzieci w wieku przedszkolnym i skuteczna wielospecjalistyczna terapia ma szanse powodzenia, o ile jest wdrożona w miejscu występowania objawów, czyli w przedszkolu lub szkole.
Od wielu lat jako nauczyciel historii, najpierw w szkole ponadpodstawowej, następnie w szkole podstawowej, wdrażałam na lekcjach metodę projektu. Prowadząc zajęcia logopedyczne, postanowiłam również skorzystać z tej metody, widząc przestrzeń do jej stosowania dla uczniów edukacji wczesnoszkolnej.
W artykule przedstawiono jeden z elementów Terapii trzeciej fali behawioryzmu – akceptację. Sama koncepcja terapii akceptacji i zaangażowania (acceptance & commitment therapy, ACT) „jest przedziwnie sprzeczna z intuicją – umysł z nią walczy” (Harris 2020). Dlatego przedstawienie procesu, jakim jest akceptacja, nigdy nie było i nie jest proste. Liczba skojarzeń i stereotypów dotyczących tego zjawiska jest duża, ponadto trudno je przedstawić i wytłumaczyć w izolacji – bez nawiązania do takich zjawisk jak defuzja (przeciwieństwo fuzji), uważność i wartości.
Jąkanie jest zaburzeniem płynności mówienia o złożonej etiologii, w którego opisie, diagnozowaniu i prowadzeniu terapii ujmować należy czynniki nie tylko logopedyczne, ale także psychologiczne czy społeczne. Objawia się w mowie przez powtórzenia dźwięków i sylab, prolongacje czy bloki, którym towarzyszy napięcie. Mowa może być nierytmiczna, zbyt szybka lub zbyt wolna, w objawach mogą pojawiać się podwyższenia głosu. W zależności od nasilenia objawów i reakcji otoczenia u osoby doświadczającej jąkania występują również różne reakcje emocjonalne, jak frustracja, zdenerwowanie, poczucie winy, bezradność, czy społeczne, jak rezygnowanie z wypowiedzi, zawstydzanie się w komunikacji, ograniczanie sytuacji, w których trzeba coś powiedzieć.
W artykule przedstawiono wyjaśnienia dotyczące etymologii pojęcia „etiologia”, m.in. w medycynie, psychologii i logopedii, ale przede wszystkim w badaniach nad zaburzeniami płynności mówienia, w tym jąkania się, a także roli dobrze prowadzonego procesu dociekania trafnej przyczyny danego zaburzenia medycznego, psychologicznego, społecznego czy logopedycznego lub neurologopedycznego. Poprawnie ustalona przyczyna może wpływać na właściwe przeprowadzenie procesu diagnostycznego danego problemu (medycznego, psychologicznego, społecznego, komunikacyjnego) – w zaburzonej płynności mowy, a w ślad za tym na ustalenie procesu naprawczego zdiagnozowanych zaburzeń (w tym metod terapii osób niepłynnie mówiących).
Symultaniczno-Sekwencyjna Nauka Czytania® jest jedną z siedemnastu technik metody krakowskiej, która holistycznie i terapeutycznie oddziałuje na mózg. Jest ratunkiem i wsparciem w procesie nabywania mowy oraz rozwoju funkcji poznawczych dla dzieci z zespołem Westa. Mówiąc o zespole Westa – chorobie, która jest wpisana do rejestru chorób rzadkich – trzeba mieć na uwadze, że najważniejszym celem terapeutycznym lekarzy jest zatrzymanie napadów padaczkowych, a nie myśl o rozwoju funkcji poznawczych i mowy.
W obecnej sytuacji edukacyjnej obserwujemy dość duży problem w przyswajaniu umiejętniści czytania i pisania. To ważne, by móc temu zaradzić w dobie cywilizacji pisma – dobre przygotowanie przyszłych czytelników, a także zadbanie o doskonalenie ich techniki czytania, mogą pozwolić w należytym stopniu odbierać kulturę następnym pokoleniom.